Stan pogłębiającego się kryzysu

4 października przed  Uniwersytetem Warszawskim odbyła się konferencja prasowa zorganizowana przez Komitet Kryzysowy Humanistyki Polskiej oraz Stowarzyszenie Miasto jest Nasze. Jej tematem był nasilający się kryzys państwa w dziedzinie szkolnictwa wyższego. Hasłem nadrzędnym tego spotkania było zawijanie się państwa w edukacji.

Przyczyną obecnej bardzo złej sytuacji w szkolnictwie wyższym jest: - Tanie wykształcenie, polityka oszczędnościowa,  prowadząca do cięć w etatach. W ciągu ostatnich 3 lata kadra uczelni zmniejszyła się o 13%. – mówił Aleksander Tenkin członek KKHP - To spowodowało nadmierne obciążenie pracowników uczelni dydaktyka, brak możliwości koncentracji na badaniach naukowych, stworzenie licznych grup studenckich co odbija się na procesie dydaktycznym. Na dodatek minister nauki zniósł limity doktorantów przypadających na promotora. Efektem tego jest przeciążenie ich pracą i brak kontroli nad powstającymi pracami czego efektem jest coraz więcej plagiatów. Mówił o tym także raport NIK z 2014 roku.

 Zdaniem członków KKHP wchodzący do szkól wyższych niż demograficzny mógłby być szans na uzdrowienie sytuacji, ale działania ministra Jarosława Gowina zmierzające do likwidacji ośrodków akademickich w mniejszych miastach, będą raczej skutkować dalszą redukcjami etatów i pogorszeniem sytuacji. Podczas konferencji ogłoszony został apel do władz, poparty przez 32 instytucje świata nauki. KKHP wystosował także list otwarty do władz i parlamentarzystów w którym apelowano o wprowadzenie trzech następujących postulatów: Dotacja dla uczelni winna być  naukowo-dydaktyczna, a ponadto jej wysokość zależeć od oferowanej jakości kształcenia; algorytm podziału środków powinien uwzględniać większą dostępność kadry dla studentów – mniejsze grupy - czego efektem będzie wyższa jakość kształcenia. 

jk