Sama nauka nie wystarczy
Niż demograficzny może być dla szkół wyższych tym, czym kryzys gospodarczy dla biznesu. Dlatego uczelnie rywalizują o studentów, oferując im wszechstronną pomoc i dodatkowe korzyści. Poza wysokim poziomem nauczania, młodzi ludzie cenią sobie dobrą atmosferę studiów oraz możliwość doskonalenia umiejętności społecznych.
Za sprawą utrzymującego się przez wiele lat w Polsce wyżu demograficznego, utrwaliło się przekonanie, że to uczniowie muszą zabiegać o względy szkoły, a nie odwrotnie. Jednak uczelnie, niezależnie od profilu czy renomy, podobnie jak przedsiębiorstwa, podlegają trendom rynkowym. Według Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego liczba studentów w Polsce systematycznie spada i w najbliższych 20 latach nie osiągnie poziomu z pierwszej dekady tego wieku. Postępujący niż demograficzny sprawił, że wiele polskich szkół wyższych stanęło w obliczu konieczności złagodzenia kryteriów przyjmowania nowych studentów, a nawet zamykania mniej popularnych kierunków. Spadek popytu na usługi edukacyjne odczuwają dziś przede wszystkim szkoły prywatne, choć dotyczy on również najlepszych uczelni państwowych. Malejąca z roku na rok liczba maturzystów oraz rosnące oczekiwania młodych ludzi powodują, że uczelnie powoli zaczynają traktować programy studiów jak produkty podlegające regułom gry rynkowej i rywalizują o kandydatów jak o klientów. Bez kompleksowej strategii wsparcia rekrutacji i skutecznych działań marketingowych, nawet najlepsza oferta edukacyjna nie znajdzie dzisiaj nabywców.
Przykłady płyną z zagranicy, gdzie studenci od dawna dostają od swoich szkół o wiele więcej niż edukację na najwyższym poziomie. Uczelnie zagraniczne, poza stałym doskonaleniem oferty programowej nauczania (nowatorskie kierunki studiów, bogate zaplecze techniczne), od dawna dążą do maksymalnego ułatwienia swoim uczniom funkcjonowania w codziennym, studenckim życiu. Począwszy od wyboru kierunku studiów aż po decyzje o dalszej drodze życiowej po zakończeniu nauki, szkoła ma zadanie pomagać i wspierać młodych ludzi na wielu płaszczyznach. Przykładem uniwersytetu, który doskonale rozumie, że poza wiedzą na najwyższym poziomie, dla młodego pokolenia równie ważne jest otoczenie, w którym studiuje oraz możliwość nabywania kompetencji miękkich, a więc głównie umiejętności społecznych, jest holenderski uniwersytet w Maastricht. Szkoła otwarcie i chętnie komunikuje się z przyszłymi i obecnymi studentami, wychodząc naprzeciw ich indywidualnym potrzebom i oczekiwaniom.
Krok 1: Świadomy wybór
Wybór uczelni i kierunku studiów to dla młodego człowieka i jego rodziny często jedna
z kluczowych decyzji życiowych. Zainteresowani studiami w Maastricht mogą dokładnie poznać szkołę i miasto dzięki uczestnictwu w cyklicznych Dniach Otwartych uczelni. Dni Otwarte to dla Maastricht szczególny czas. Całe miasteczko dosłownie żyje tym wydarzeniem: pomiędzy wydziałami kursują bezpłatne autobusy, kawiarnie tętnią życiem,
a obecni studenci z zaangażowaniem wcielają się w rolę ambasadorów uczelni gotowych na każdym rogu ulicy pomóc osobie, która po raz pierwszy odwiedza miasto. Poszczególne wydziały przygotowują pokazowe wykłady, prelekcje i pokazy. Wszystko odbywa się
w j. angielskim. Szczególną odmianą Dni Otwartych są tzw. „Experience Days”. Uczestnicy mogą aktywnie uczestniczyć w wykładach, zajęciach sportowych oraz organizowanych wieczorami wycieczkach po mieście. Więcej informacji na temat spotkań planowanych w nadchodzącym roku akademickim można znaleźć na stronie uniwersytetu.
Dla tych, którzy nie są w stanie dotrzeć do Holandii i na własne oczy przekonać się, dlaczego warto tam studiować, organizowane są specjalne spotkania w Polsce. Obecni studenci Uniwersytetu pochodzący z Polski odwiedzają polskie szkoły średnie i odpowiadają na pytania zainteresowanych nauką w Holandii. W samym 2015 roku w ciągu kilku tygodni polscy studenci z Maastricht odwiedzili kilkadziesiąt szkół w całej Polsce przeprowadzając ok. 100 prezentacji.
Inną formułą zapoznania się z ofertą nauczania oraz warunkami studiowania w Maastricht jest wirtualna wycieczka po miasteczku akademickim. Za pomocą interaktywnej mapy można zwiedzić poszczególne wydziały, zobaczyć gdzie uczą się i spędzają czas studenci – jednym słowem poznać przedsmak studenckiego życia w Maastricht.
Krok 2: Studiuję! Co teraz?
Holenderska uczelnia dba również o dostęp do praktycznych informacji istotnych z punktu widzenia świeżo przybyłych do Holandii studentów z zagranicy. W tym celu uruchomiono specjalny anglojęzyczny portal internetowy www.mymaastricht.nl. To platforma wymiany wielu cennych informacji, m.in. na temat zakwaterowania, opieki medycznej, transportu, finansów. Prowadzona z założenia przez studentów dla studentów strona to również źródło wiedzy o bieżących, ciekawych inicjatywach sportowych, społecznych i kulturalnych w mieście.
Z myślą o dalszej integracji międzynarodowego środowiska studenckiego w Maastricht, władze uczelni, we współpracy z radą miasta, po wielu latach przygotowań, podjęły decyzję o utworzeniu specjalnego, wielofunkcyjnego miejsca spotkań studentów. Międzynarodowy Klub Studencki - projekt realizowany w ramach programu Student & City – zostanie w najbliższych latach wybudowany w części dawnego kompleksu fabrycznego i będzie w pełni przystosowany do organizacji różnego rodzaju imprez kulturalnych, warsztatów czy wykładów.
Studenci z Unii Europejskiej mogą również liczyć na pomoc finansową ze strony państwa. Formy wsparcia są różne: począwszy od kredytów studenckich (na okres do 35 lat po zakończeniu studiów), przez system stypendiów socjalnych, aż do rządowych dotacji na naukę dla osób pracujących w Holandii w niepełnym wymiarze godzin. Dodatkowo, stypendyści otrzymują kartę uprawniającą do bezpłatnego korzystania z publicznych środków komunikacji na terenie całej Holandii. Szczegółowe informacje na temat form i zasad dofinansowania nauki w Holandii dostępne są na stronie: www.duo.nl.
Krok 3: Dyplom i co dalej?
Od początku nauki w Maastricht, do dyspozycji wszystkich studentów są specjalni doradcy zawodowi. To osoby posiadające wiedzę i kwalifikacje, aby pomagać młodym ludziom
w odkrywaniu ich mocnych stron, precyzowaniu planów na przyszłość i dalszych kierunków rozwoju. Na każdym wydziale uczelni pracuje min. jeden doradca. Aby jak najlepiej przygotować się do pracy zawodowej, student wraz z doradcą analizuje możliwości, jakie stwarza uczelnia i jej otoczenie (staże, wymiany, udział w projektach). Badania losów absolwentów Maastricht pokazują, że blisko 100% osób z dyplomem tej uczelni posiada płatną pracę.
Maastricht wśród najlepszych uczelni świata
Popularność Uniwersytetu w Maastricht rośnie z roku na rok ze względu na wysoki standard innowacyjnych systemów nauczania oraz wyjątkową relację student-nauczyciel.
W najnowszej edycji rankingu Times Higher Education” uczelnia w Maastricht zajęła drugą pozycję wśród najszybciej rozwijających się młodych uniwersytetów na świecie. W ostatniej edycji listy 100 najlepszych uniwersytetów, których działalność nie przekracza 50 lat, holenderska uczelnia uplasowała się na 6. miejscu w świecie. W tym roku Uniwersytet
w Maastricht został ogłoszony najlepszym spośród wszystkich 13 uniwersytetów w Holandii.