×

Serwis forumakademickie.pl wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z naszej strony wyrażasz zgodę na wykorzystanie plików cookies w celach statystycznych. Jeżeli nie wyrażasz zgody - zmień ustawienia swojej przeglądarki internetowej.

Na stażach zależy nie tylko studentom

Programy stażowe w uczelniach
27 czerwca 2014

Uczelnie wyższe i pracodawcy chętnie wspólnie podejmują różnorodne działania, które mają pozytywnie wpłynąć na wzrost zatrudnienia wśród młodych ludzi. Coraz większym zainteresowaniem studentów cieszą się staże współorganizowane ze środków Unii Europejskiej, dzięki którym, poza atrakcyjnym wynagrodzeniem, mają szansę na zdobycie wartościowego doświadczenia zawodowego.

Na przestrzeni ostatnich lat znacząco zmieniła się rola uczelni w zakresie wsparcia młodych ludzi na rynku pracy. Teraz coraz częściej, w porozumieniu z pracodawcami, realizują one programy stażowe (i nie tylko), które mają pomóc studentom i absolwentom znaleźć zatrudnienie.

Projekt: staż

Przykładem współpracy pomiędzy uczelnią a przedsiębiorstwami jest projekt „Kadry dla Gospodarki” realizowany na Uniwersytecie Ekonomicznym w Poznaniu. Organizatorzy kładą duży nacisk m.in. na udział pracodawców w dostosowaniu treści kształcenia do potrzeb rynku pracy. Prowadzone są wykłady otwarte, umożliwiające połączenie teorii z praktyką gospodarczą czy warsztaty z pracodawcami.  Realizowane są także badania stopnia dostosowania umiejętności studentów do potrzeb przyszłych pracodawców. Innym przykładem połączenia wiedzy teoretycznej z praktyczną jest możliwość przygotowania pracy dyplomowej we współpracy z konkretną firmą w ramach tzw. giełdy tematów prac dyplomowych i magisterskich.  Przede wszystkim jednak w ramach projektu w każdym roku jego trwania organizowane są staże dla 100 studentów i absolwentów.Trwają one co najmniej 3 miesiące i umożliwiają zdobycie konkretnego doświadczenia zawodowego – mówi dr hab. Elżbieta Gołata, Koordynator projektu „Kadry dla Gospodarki”. – Na atrakcyjność staży wpływa dodatkowo fakt, że są one płatne, co jest możliwe dzięki wykorzystaniu funduszy unijnych – dodaje dr hab. Elżbieta Gołata. Z kolei Politechnika Poznańska realizuje m.in. projekt „Inżynier przyszłości. Wzmocnienie potencjału dydaktycznego Politechniki Poznańskiej.”, w ramach którego do końca grudnia 2015r. zostanie przeprowadzonych i zorganizowanych 1 000 staży. Można je odbyć m.in. w poznańskiej siedzibie największego producenta opon na świecie, firmy Bridgestone.  – Dzięki współpracy z uczelniami mamy pewność, że na naszą ofertę odpowiedzą studenci spełniający określone kryteria, takie jak kierunek czy rok studiów – mówi Patrycja Ślosarczyk, Wiodący Specjalista ds. HR w Bridgestone Poznań. – W tym roku bierzemy także udział w projekcie „Warto poczuć chemię – zwiększenie liczby absolwentów kierunku chemia na Uniwersytecie im. A. Mickiewicza w Poznaniu” – dodaje Patrycja Ślosarczyk.

Nie parzą kawy

Z roku na rok programy stażowe cieszą się coraz większym zainteresowaniem studentów, którzy widzą w nich szansę na zdobycie ciekawego doświadczenia i pierwsze kroki na rynku pracy. – W każdym semestrze wzrasta konkurencja nie tylko pomiędzy kandydatami na staż, ale także między pracodawcami oferującymi staże – wyjaśnia dr hab. Elżbieta Gołata z Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu. Takie staże są zawsze wysokiej jakości, a studenci nie muszą obawiać się, że zamiast praktycznej nauki będą jedynie parzyć kawę. – Już podczas przeglądania ofert dokładnie wiemy, jakich zadań możemy się spodziewać, ponieważ zawierają zakres obowiązków. To dla nas szansa na sprawdzenie, jak wygląda praca w danym dziale w konkretnej firmie, i przekonanie się, czy jest to coś, w czym chcielibyśmy się dalej rozwijać – mówi Artur Babicz, który odbywa obecnie staż w ramach programu Kadry dla Gospodarki.

Student spędza na stażu u pracodawcy średnio przynajmniej 15 h tygodniowo. – Staż jest szansą na wdrożenie się w funkcjonowanie firmy oraz daje możliwość zaangażowania w konkretne projekty realizowane w firmie. Podczas stażu weryfikowane są umiejętności i wiedza zdobyte podczas studiów – mówi Marta Kicińska-Nowak, specjalistka ds. rekrutacji i promocji Projektu „Inżynier Przyszłości” na Politechnice Poznańskiej. – Studenci mają szansę na poznanie środowiska funkcjonowania firm oraz sprawdzenie siebie w sytuacjach zawodowych – dodaje Marta Kicińska-Nowak.

Na najlepszych czeka praca

Osoby, które się sprawdzą, mogą liczyć na dalszą współpracę. – Około 30 proc. staży kończy się zatrudnieniem studenta albo kontaktami, które umożliwiają mu zdobycie pracy w przyszłości – przyznaje dr hab. Elżbieta Gołata, Koordynator projektu „Kadry dla Gospodarki”. Równie dobre efekty osiąga program „Inżynier przyszłości”. Jak podkreśla Marta Kicińska-Nowak, doświadczenia poprzednich projektów, takich jak np. „Era inżyniera", pokazują pozytywny efekt wspólnych działań uczelni i pracodawców. – Średnio 40 proc. stażystów po zakończeniu stażu otrzymało ofertę dalszej współpracy w postaci np. umowa o dzieło, umowa zlecenie, umowa o pracę czy praktyka/staż poza projektem – przyznaje Marta Kicińska-Nowak z Politechniki Poznańskiej.

Dzięki takim stażom studenci mają okazję zdobyć ciekawe doświadczenie zawodowe i skonfrontować swoje oczekiwania z rzeczywistością, a pracodawcy mogą zyskać wartościowego pracownika. – Sam staż z pewnością poszerzył moje perspektywy zawodowe oraz zwrócił uwagę na konieczność dalszej nauki, chociażby języka angielskiego i rozwoju umiejętności miękkich oraz związanych z wykonywanym zawodem – mówi Karol Zandecki, z Wydziału Informatyki Politechniki Poznańskiej. Z kolei uczelnie dzięki realizacji projektów stażowych mogą pochwalić się dużą liczbą studentów i absolwentów, którym udało się znaleźć ciekawą i dobrze płatną pracę. Pozytywnie wpływa to na wizerunek konkretnej placówki, wysoko pozycjonuje ją wśród konkurencji i przyciąga kolejnych kandydatów. Widać to także w zestawieniach, w których największe poznańskie uczelnie zajmują wysokie pozycje. W najnowszym rankingu tygodnika „Wprost”, w których wybrano 50 szkół wyższych, których absolwenci są najbardziej poszukiwani przez pracodawców, Politechnika Poznańska zajęła 9. miejsce, Uniwersytet Ekonomiczny 11., a Uniwersytet im. Adama Mickiewicza 19.

Zmiany na rynku pracy spowodowały, że dyplom uczelni wyższej nie gwarantuje ciekawej i dobrze płatnej pracy. Pod koniec 2013r. w urzędach pracy było zarejestrowanych prawie 30 tys. bezrobotnych poniżej 27 roku życia, którzy mieli wykształcenie wyższe. Od kilku lat młodzi ludzie są coraz częściej aktywni zawodowo już w trakcie studiów. Jak pokazuje badanie Deloitte „Pierwsze kroki na rynku pracy” z kwietnia 2013r. aż 90 proc. polskich studentów łączyło pracę lub praktyki z nauką. Uczelnie nie są w stanie samodzielnie sprostać wymaganiom rynku pracy, dlatego nieocenione okazuje się wsparcie pracodawców. Najlepiej potrafią oni określić swoje oczekiwania wobec kandydatów do pracy, a ich zaangażowanie w organizację praktyk i staży znacząco zwiększa szanse absolwentów uczelni wyższych na znalezienie pracy.

Magdalena Zielińska Prelite PR