Konkurs na nazwę uniwersyteckiego wina

Rektor prof. Roman Kołacz ogłosił konkurs na nazwę wina Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu. To trzecia uczelnia w Polsce, po Uniwersytecie Jagiellońskim i Uniwersytecie Rolniczym w Krakowie, na której wytwarzane jest wino z własnej winnicy. Na razie produkowane są partie doświadczalne, ale w przyszłości zwiększony zostanie areał pod uprawę winorośli, a także ilość wytwarzanego wina. Propozycje nazwy wina będzie można zgłaszać od 17 do 27 października.

Zwycięzcę konkursu wyłoni jury w składzie: prof. Roman Kołacz – przewodniczący, prof. Jan Miodek, prof. Bogusław Fiedor, dr hab. Aneta Wojdyło i Małgorzata Wanke-Jakubowska – sekretarz. Zwycięską nazwę i nazwisko laureata poznamy w środę 29 października.  

Więcej informacji na temat konkursu pod adresem: http://www.up.wroc.pl/aktualnosci/41725/wybierzmy_nazwe_wina.html

Winnica Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu została założona wiosną 2012 roku, na terenie Stacji Badawczo-Dydaktycznej w Samotworze. Na powierzchni 0,40 ha posadzono ponad 1000 sadzonek winnej latorośli, w kilkunastu odmianach. Wśród odmian białych w winnicy znajdziemy m.in. klasyczne i popularne w Europie odmiany ‘Chardonnay’, ‘Riesling’, ‘Gewurztraminer’, czy ‘Pinot Gris’, jak również nowe odmiany z selekcji niemieckiej, takie jak ‘Solaris’, ‘Muscaris’ czy ‘Johanniter’. Wśród odmian czerwonych dominują odmiany ‘Regent’, Pinot noir’, ‘Rondo’ oraz ‘Cabernet Cortis’ i ‘Cabernet Dorsa’. Winne krzewy pierwsze plony wydały w 2013 roku, a pełnię owocowania osiągną za 2–3 lata. Uprawa prowadzona jest zgodnie z zasadami integrowanej produkcji sadowniczej.

Winogrona z uczelnianej winnicy zbierane są w momencie tzw. dojrzałości technologicznej. Gdy osiągną równowagę pomiędzy zawartością kwasów i cukrów, trafiają na Wydział Nauk o Żywności, gdzie poddane są procesowi winifikacji.

Podczas poszczególnych etapów procesu (m.in. rozdrabniania, tłoczenia, fermentacji, klarowania i dojrzewania) kształtowana jest finalna jakość wina. Piękno uniwersyteckiego wina wynika nie tylko z wiedzy, ale też serca w nie włożonego, kiedy dokonywane są indywidualne wybory na każdym etapie jego wytwarzania. Stąd nasze wina nawet z tego samego szczepu, regionu i rocznika są niepowtarzalne. Dzięki temu właśnie, że nie ma jedynej uniwersalnej technologii, możemy cieszyć się wielką różnorodnością win i zawsze znaleźć dla siebie to, które naprawdę nam smakuje.

Małgorzata Wanke-Jakubowska, rzecznik prasowy