Już jesienią!
Nietypowe wodne instalacje, latająca maszyna według wzoru Leonarda da Vinci, projekcja gwiazd nocnego nieba, laboratoria do samodzielnego przeprowadzania eksperymentów - to tylko mała część atrakcji, które zaproponuje zwiedzającym Centrum Nauki Kopernik w Warszawie. Pierwsze galerie zostaną otwarte najprawdopodobniej na przełomie września i października.
– Początek działalności Centrum Nauki Kopernik (CNK) ma być dla polskiej edukacji i komunikacji naukowej niczym Wielki Wybuch, który rozpocznie proces zmian - zapowiada dyrektor placówki Robert Firmhofer.
Twórcy Centrum chcieli podkreślić, że nauka stanowi część cywilizacji i kultury. – Kultura nie ogranicza się tylko do sztuki, dlatego podział na matematyków, humanistów, przyrodników jest podziałem całkowicie fałszywym - deklaruje Firmhofer. - Naszym celem jest pokazanie, że nauki przyrodnicze, matematyka są tak samo częścią kultury, jak sztuka. W takim kontekście chcemy pokazywać naukę.
Rozpoczynając tworzenie Centrum Polacy przystąpili do ESCITE - Europejskiego Stowarzyszenia Centrów Nauki i Muzeów Przyrodniczych i skorzystali z doświadczeń kilkudziesięciu centrów nauki w Europie.
Zwykle w takich placówkach wykorzystuje się sprawdzone eksponaty. – Jeśli dany prototyp dobrze działa gdzie indziej, to można go bezpiecznie wykorzystać, mając pewność, że się sprawdzi - wyjaśnia Firmhofer.
Jednak twórcy CNK, choć wykorzystali wiele działających prototypów, większości nadali nowe funkcje, wprowadzili zmiany i innowacje. – Wprowadziliśmy też bardzo dużo zupełnie nowych eksponatów, których jeszcze nigdzie nie było - podkreśla dyrektor CNK.
Całkowicie nowe są również pomysły na poszczególne galerie i ich układ. – Zupełną nowością jest galeria „Strefa światła”, która łączy w sobie narrację z interaktywnością, historię detektywistyczną i grę - zachwala rozmówca i dodaje, że nigdzie na świecie nie znajdziemy również galerii Korzenie cywilizacji.
Pokazane na niej eksponaty łączą nauki humanistyczne, przyrodnicze, ścisłe, technikę i sztukę, ilustrują jednocześnie historię rozwoju nauki. – Jej elementem będzie duża instalacja wodna. Znajdą się w niej turbiny, za pomocą których produkujemy prąd. W taki sposób pokazujemy, jak energię kinetyczną wody możemy wykorzystać jako źródło energii elektrycznej - opisuje Firmhofer.
W tej galerii będzie też można podziwiać nietypową konstrukcję - hołd dla Leonarda da Vinci. – Jest to taki dziwny obiekt artystyczny, odważna wizja rosyjskich artystów mieszkających na stałe w Szkocji, którzy stworzyli maszynę latającą. Ta maszyna jest wytworem technicznym wzorowanym na rysunkach Leonarda, która ucieleśnia w sobie połączenie humanistyki, sztuki, matematyki i nauk technicznych - opisuje dyrektor placówki.
Nowością jest również galeria Regeneracja dla osób w wieku 17-25 lat, tzw. młodych dorosłych. – To jest grupa, która z reguły omija centra nauki i muzea tego typu. Przeanalizowaliśmy to i doszliśmy do wniosku, że nie przychodzi dlatego, bo centra nie mają dla niej odpowiedniej oferty - dodaje Firmhofer.
Podkreśla, że twórcy wystawy zaplanowali ją tak, by zwiedzający miał szansę stać się jej podmiotem. – Tak jest w wystawach interaktywnych, w których zwiedzający sam przeprowadza doświadczenia, a nie jest tylko informowany o wynikach doświadczeń przeprowadzanych przez innych. Sam poznaje wynik eksperymentu i sam go interpretuje. Zachęcamy, by eksperymentujący po odwiedzeniu CNK przeczytał książkę, czy dowiedział się czegoś w internecie, ale ile się dowie, to już zależy tylko od niego - mówi dyrektor CNK.
Początkowo planowano otwarcie Centrum na początek września. Plany pokrzyżowała jednak majowa powódź. – Ponieważ montaż elementów ekspozycji wystartował z kilku tygodniowym opóźnieniem, mówimy o przełomie września i października. To jednak bardzo napięty termin i nie można wykluczyć, że otwarcie jeszcze się nieco opóźni - podkreśla Firmhofer.
Wyjaśnia, że wystaw interaktywnych, które będzie można oglądać w Centrum, nie można otworzyć od razu po zamontowaniu. – Wszystkie eksponaty muszą być wielokrotnie sprawdzone. Montaż zakończy się na początku września. Potem powinniśmy mieć minimum 4 tygodnie na przetestowanie wszystkich urządzeń, bo chcemy osiągnąć naprawdę wysoką jakość - zaznacza.
W pierwszym etapie zostanie otwarta główna część ekspozycji, czyli około 4 tys. m. kw. interaktywnych wystaw. – To jest 5 wystaw dla grupy odbiorców od maluchów w wieku 0-5 lat, do głównej grupy zwiedzających czyli całych rodzin - zapowiada dyrektor placówki.
Te 5 galerii to: Korzenie cywilizacji, Strefa światła, Świat w ruchu, Człowiek i środowisko oraz galeria dla najmłodszych Bzzz!.
– W drugim etapie, który prawdopodobnie nastąpi pod koniec tego roku, powinniśmy udostępnić wystawę dla „młodych dorosłych” pod nazwą „Regeneracja” - czyli kolejne 250 m. kw. wystaw i sale konferencyjne, co umożliwi nam robienie różnego rodzaju pokazów naukowych - deklaruje szef CNK.
Natomiast w marcu 2011 roku do użytku zostaną oddane 4 laboratoria: chemiczne, biologiczne, fizyczne i pracownia robotyczna. – Będą to laboratoria bardzo elitarne pod względem wyposażenia, nie będą to jednak laboratoria badawcze, ale posłużą celom dydaktycznym - wyjaśnia Firmhofer.
Z przeprowadzanych w nich 2-godzinnych zajęć będą mogły skorzystać zarówno grupy uczniów, jak i indywidualni zwiedzający. – Zajęcia pozwolą poznać metody naukowe, którymi posługują się naukowcy i przeprowadzić fantastyczne doświadczenia - zachwala dyrektor Centrum.
Na końcu - w kwietniu 2011 roku - zostanie otwarte multimedialne planetarium. Jak zapowiada dyrektor CNK, będzie ono wzbogacone aparaturą informatyczną i projekcyjną, dzięki czemu oprócz projekcji gwiazd nocnego nieba, będzie można wyświetlać programy multimedialne na całej kopule planetarium o średnicy 16 metrów.
Źródło: PAP - Nauka w Polsce